Mocca Cafe

Często zdarza nam się pomknąć na rowerach lub na nogach w dół ulicy Rzeźniczaka, a tam… Mocca Cafe! Miejsce niewielkie, ale… ach, trzeba się powstrzymywać, żeby tam nie zajrzeć 🙂

No i nie powstrzymujemy się…
najczęściej zaglądamy tam, by wciągnąć kulkę lub dwie lodów. Smaków jest zawsze kilka (ja najczęściej wybieram waniliowe i orzechowe – pycha!), i są smaki sezonowe, co naprawdę uwielbiam! Siadamy sobie w ogródku i wciągamy te pyszne lody… nawet Femiś 🙂 Gdy tak siedzimy na zewnątrz, Ife w pewnym momencie zawsze swierdza, że Mu zimno… nie ma problemu, bo na krzesełkach są milutkie brązowe kocyki – i tak opatulony i zachwycony Ifek kończy swe lody 🙂

Do Mocca Cafe zaglądamy też, gdy chcemy coś poświętować – czyjeś urodziny, czy – jak w zeszłym roku – rocznicę ślubu Rodziców. Wtedy, ma się rozumieć, na stół wjeżdżają desery… są przeróżne – z owocami, bitą śmietaną, mniejsze i większe! Ja polecam taki z miodem, orzechami i słonecznikiem… mniam… i do tego pyszna kawa (dorośli) lub gorąca czekolada (dzieci lub dorośli). Jest też swieżo wyciskany sok z pomarańczy, jakby ktoś chciał ciut zdrowiej. A jak komuś znudziły się lody – cały zestaw ciast i ciasteczek kusi zza szybki ladowej 🙂

Jakby tej słodyczy było mało, Panie w Mocca Cafe są naprawdę wyjątkowe – zawsze uśmiech na twarzy i duża doza cierpliwości, gdy całą piątką decydujemy się co by tu wciągnąć 🙂

Podsumowując – jak macie czas, ochotę na słodką pychotkę, i choć kilka złoty (bo ceny przyzwoite!) – zachęcam do wizyty w Mocca Cafe! (https://www.facebook.com/MoccaTradycyjnySmak/info?tab=overview)