Szukaj
Ważne wydarzenia
Archiwum
- Październik 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Kwiecień 2013
Kategorie
Miesięczne archiwum: Listopad 2013
jesteś najgorszą mamą…
…bo przez ciebie dzieci płaczą. Tak mi przedwczoraj najstarsze Dziecię przyłożyło… O co poszło? O sprzątanie! Przyznaję bez bicia, nie jestem idealną panią domu, ale to co moje Dzieci potrafią zrobić ze swoim pokojem… jest wręcz przerażające. Przedwczoraj doprowadziłam Kemi … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
cztery godziny snu
Żeby chociąż jednym ciagiem! Ale nie, Femiś zdecydował się poszatkować moją noc na maksa (zdjęcie odzwierciedla Jego zbrodnicze nastawienie, tylku tu do ptaszka, a nie do mamy, ale na jedno wychodzi, hihi)… no, cóż, sama sobie na to zapracowałam, bo … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
dyskoteka
Wczoraj Kemi miała swoją pierwszą dyskotekę szkolną. Trzeba było wybrać sukienkę, zrobić fryz (ze wstążkami we włosach – leciałam do pasmanterii!) – no po prostu szał. W szkole jeszcze błyszczyk na usta… Jakby było mało radości – dyskoteka od klasy … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
ten nastrój
Proszę nie gwizdać… Próbowałam z tym walczyć… opierałam sięze wszystkich sił… tak, wiem, mamy jeszcze listopad i dwa tygodnie do Mikołajek… ale grudzień już za tydzień… prezenty już kupujemy (dzięki Bogu za allegro, właśnie Lego zostały zamówione i miejmy nadzieję … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
z nurtem
Ach, przyznaję się bez bicia, wciągnęłam się w ten nurt zdrowego jedzenia… Może bez mega rewolucji, bo badziewne przyzwyczajenia są, ale krok po kroczku próbuje nowych zdrowszych rzeczy. Chleb własnej roboty coraz częściej gości na naszym stole (ostatnio z siemieniem … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
sentymentalnie
Pewnych wad człowiek się pozbyć nie może. Próbuje w te i wewte (jak to się pisze??) i nic. Ja jestem nadmiernie sentymentalna. Wruszam się najbardziej kiczowatych komediach romantycznych, choć wiem, że to fikcja jak rzadko. Płaczę, gdy w ekstremalnych metamorfozach … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
juhu!
Stok jak dla mnie mega wysoki. Narty wyglądają jak nie moje (tak, wiem, są na moich nogach, ale jakoś trudno uwierzyć, że to ja je kontroluję!), no ale skoro już orczyk wciągnął mnie na samą górę, trzeba zjechać (choć do … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
trochę inna końcówka tygodnia
Wczoraj od rana liczyło się tylko jedno – że po południu przyjedzie „Uncle Temi”. Wszyscy się cieszyli, nawet ciasto marchewkowe wyglądało jakoś radośniej, gdy je kroiłam jeszcze przed przyjazdem Temiego (tak… kawa z Izą musiała, po prostu musiała być dopełniona … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
podstawówka
Jednym z większych koszmarów mojego dzieciństwa była Pani, która uczyła mnie w klasach 1-3 szkoły podstawowej (nadal pamiętam Jej nazwisko, ale będę dzielna i się powstrzymam od podania…). Miała swoich faworytów, uwielbiała dzieci, które skarżyły, Jej głównymi narzędziami pracy były … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz
czym skorupka za młodu nasiąknie…
… tym na starość trąci. Chyba każdy zna to przysłowie. A ja tak sobie ostatnio patrzę na swoje dzieci (i nie tylko) i odkrywam, że jako rodzice nasączamy te nasze skorupki przeróżnymi rzeczami! Z jednej strony prawie każdy rodzic ma … Czytaj dalej
Opublikowano Uncategorized
Dodaj komentarz